Ostatnie dni mijają pod znakiem alertów i ostrzeżeń dotyczących silnego wiatru. Wiele osób wciąż potocznie nazywa te zjawiska wichurą czy huraganem, co jednak nie zawsze bywa zgodne z prawdą. Wichura i huragan różnią się, o czym wiedzą zwłaszcza mieszkańcy otwartych przestrzeni - gdzie wiatr nie ma zbyt wielu sztucznych hamulców, przez co jest zdecydowanie bardziej odczuwalny. Jaka jest definicja huraganu? Czym różni się od wichury i jak powstaje? Wyjaśniamy.
Huragan i wichura, choć się różnią, oba mogą stanowić poważne niebezpieczeństwo. Huraganem nazywa się przede wszystkim cyklony tropikalne o dużej sile. Te z kolei, jak sugeruje ich nazwa, występują nad ciepłymi wodami i oceanem (np. nad Oceanem Indyjskim). Huragan w związku z tym tworzy się przeważnie nad wodą o temperaturze ok. 26 i 27 stopni. Zjawisko to, w przeciwieństwie do wichury, bywa także silniejsze, ponieważ wieje z prędkością powyżej 118 km/h, co powoduje niezwykle ograniczoną widoczność (zwłaszcza na morzu) i niszczenie konstrukcji na ogromną skalę.
Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Wichura z kolei to silny wiatr, który osiąga mniej więcej do 90 km/h i podobnie jak huragan, może powodować poważne szkody w infrastrukturze czy zagrożenie życia. Wobec tego zjawiskiem wichury określa się po prostu zazwyczaj gwałtowne wiatry o większej sile.
Do powstania huraganu konieczny jest duży układ niskiego ciśnienia wytworzony nad otwartym akwenem. Zjawisko zachodzi przy obecności silnego wiatru i odpowiednio wysokiej temperaturze wody. Charakterystycznym elementem cyklonu są także chmury burzowe. Warto wspomnieć, że w samym środku tego zjawiska znajduje się tzw. oko cyklonu, czyli obszar kilkudziesięciu kilometrów, w którym zachmurzenie jest niewielkie, a siła wiatru niska.
Siłę huraganów mierzy się w skali Saffira-Simpsona, gdzie kategoria 1 odnosi się do wiatru wiejącego z prędkością od 119 do 153 km/h, a kategoria najwyższa - piąta - do wiatru osiągającego powyżej 250 km/h.
Wyjątkowo silny wiatr może powodować zniszczenia na masową skalę. Nieodpowiednie zabezpieczenie domu potrafi skutkować nie tylko zniszczeniem jego konstrukcji, ale i stanowić zagrożenie dla otoczenia, np. przez luźne, niezabezpieczone przedmioty znajdujące się na parapecie. Po otrzymaniu informacji o nadciągającej wichurze lub huraganie, nie należy opuszczać budynków, jeżeli nie jest to konieczne. Trzeba też zamknąć okna i drzwi, zabezpieczyć przedmioty i zabrać rzeczy, które mogłaby zdmuchnąć wichura. Jeżeli samochód znajduje się przy drzewie czy słupie energetycznym, najlepiej go przeparkować. Warto również mieć pod ręką apteczkę, numery telefonów ratunkowych, a także latarkę, która zapewni oświetlenie w przypadku awarii.